Wszystkie koncerty ze Zgodą polegały na malowaniu obrazów w tle.
Tematyką ich były historie miejsko – miłosne.
Żeby uatrakcyjnić i zaskoczyć widzów nagłą zmianą, próbowaliśmy różnych technik, jak kolaż czy nakładanie nowej warstwy papieru na mokrą farbę. Zdarzało się też, tak przygotowywać obraz, że gdy zostł już całkowicie pokryty farbą, można było zerwać wierzchnią warstwę w sposób, który dawał odpowiedni wzór, czy treść.